Horaś został znaleziony w połowie czerwca 2021r., gdy błąkał się po jednej z milanowskich uliczek. Od tego czasu w jego sprawie nie zadzwonił nawet jeden telefon… Horaś obecnie ma 11 lat i nadal czeka w schronisku.
Czego mu brakuje? To piękny pies w typie owczarka z zawadiacko klapniętym uszkiem. Może nie jest już najmłodszy (w dniu przyjazdu do schroniska, został oceniony na 7 lat), ale z pewnością nadrabia charakterem! Kocha ludzi i spędzanie z nimi czasu jest dla Horasia absolutnym priorytetem.
Podczas spaceru często zawraca do człowieka i upewnia się, że na pewno idzie razem z nim. Chętnie wypina też pierś do głaskania. Ulubionym punktem soboty Horacego jest wyjście na wybieg. Tam Horaś może się wyszaleć, zaaportować piłeczkę, a po wspólnej aktywności spędzić chwilę na głaskanie. Szkoda, tylko że jak co tydzień, musi wrócić do boksu…
Horacy nie jest małym psem, jest natomiast zupełnie „obsługiwalny”. Nie ma problemu z czesaniem, sprawdzaniem łap, czy zaglądaniem do pyska. Nauczył się też kilku komend – umie „siad”, „leżeć”, „podaj łapę” i obroty. Z chęcią wykonuje również wszystkie ćwiczenia pomagające wzmocnić jego tylne łapy. Z pewnością jest w stanie nauczyć się jeszcze więcej, bo nowe sztuczki łapie w locie, a współpraca z człowiekiem (zwłaszcza z argumentem w postaci parówek lub piłki) sprawia mu ogromną frajdę! Na spacerach z początku ciągnie, ale gdy miną pierwsze emocje, spacer z nim to przyjemność.
Horaś podczas pobytu w schronisku nauczył się mijać inne psy, natomiast mimo wszystko szukamy mu domu bez innych psów i kotów. Horacy, chociaż prawdopodobnie wcześniej nie zaznał ciepłego kąta w domu, nie ma problemu z wchodzeniem do pomieszczeń. Szukamy mu domu z ogrodem.
Najwyższy czas, by Horaś zamienił schroniskowy boks na własny dom i kochającego opiekuna! Kontakt w sprawie adopcji: 515-987-981
Red, Redzinek...Ogon już mu chodzi na widok znajomego człowieka. Podbiega, łasi się, z uśmiechem na psim pysiu. A że człowiek przychodzi do Reda uzbrojony w parówki to Redzik z rozpędu i na kolana gotów wejść. Już jest tak blisko i tak skraca dystans...ale bez parówki dotknąć się jednak nie da. Czasem przymknie oko, jak go jedna ręka smyra, a druga podaje paróweczkę. Ale to wszystko na co nam na razie Red pozwala.
Nie odpuścimy jednak chłopakowi. I tęsknie wypatrujemy momentu, w którym Redziu na tyle przy nas wyluzuje, że da się wygłaskać. To by mu ułatwiło życie. Brutalna prawda jest taka, że Redzio nie jest młody, jest wprawdzie świetnie sobie radzącym, ale psim inwalidą ze zrujnowaną jedną łapką...a do tego jest niedotykalski. Na tę chwilę to zatem pies dla koneserów z pokładami miłości, cierpliwości i czasu... Czyli prawie dla nikogo.
Ponieważ wieku nie cofniemy, a łapka jest nieoperacyjna, możemy Redowi pomóc otworzyć się na ludzi i ich dotyk. I wtedy liczymy, że jakiś kochający dom otworzy swe drzwi dla naszego rudego kulaska. Red ma ok 8 lat i obecnie przebywa w schronisku w Milanówku.
O Redziku opowie Wam Monika - prosimy miejcie go w pamięci: tel. 509 441 902
Devo i Devisą praktycznie identyczni, całkiem dziarscy i łagodni, jedynie lekko przestraszeni w kontaktach z człowiekiem. Obecnie mają ok 12 lat.
Do każdego zabiegu przy sobie – czy to założenia obroży, czy podpięcia do smyczy – podchodzą z nieufnością, ale bez agresji. Dzięki ich pokojowemu nastawieniu wolontariuszom najpierw udało się chłopaków ubrać w obróżki przeciwkleszczowe i takie zwykłe w różnych kolorach też, żeby jakoś Devi i Devo odróżniać. W kolejnym tygodniu ich pobytu w schronisku, chłopaki dali ubrać się w szelki (chyba pierwszy raz w życiu). Następnie trochę z lękiem, trochę się plącząc na smyczach, których dotąd raczej nie znali, drepcząc czujnie jeden za drugim, poszli za wolo-ciocią na wybieg.
Na wybiegu w końcu lekutko wyluzowali, obwąchali każdy kąt, a potem podążali spacerowym krokiem za wolontariuszką jak za panią matką. Ale na tym nie poprzestaliśmy – i w lipcu Devo i Devi poszli na swój pierwszy spacer poza mury schroniska. Psiaki szły całkiem nieźle, więc ich pierwszy spacer był pełnowymiarowy. Devi na spacerze radził sobie lepiej niż jego brat Devo. Trochę się kręcił i robił kółka, ale interesował się otoczeniem, wąchał i szedł pierwszy. I tak oto spacery udało nam się włączyć do schroniskowej rutyny obu chłopaków.
Nadal obserwujemy jednak, że za dużo ludzi wokół, za duża wrzawa i hałas stresują oba psiaki i sprawiają, że te uciekają do budy. Ale jesteśmy dobrej myśli. Pracujemy z naszymi starszymi panami i szukamy dla nich dobrych domów. Bo miejsce każdego psa, zwłaszcza starszego, jest u boku człowieka, a nie za kratami schroniska.
Kontakt w sprawie adopcji: Kasia – tel. 665 661 161,Ania – tel. 601 917 328
Nero trafił do schroniska w 2019 r. po śmierci swojego opiekuna. Obecnie ma 9 lat.
Stanowi wyjątkowo oryginalną mieszankę terriera z amstaffem, co w efekcie dało przepiękne umaszczenie i niepowtarzalną urodę. Swoim urokiem zwrócił uwagę niejednej osoby odwiedzającej schronisko. Ale jak wiadomo, wygląd to nie wszystko…
Gdyby tak było, Nero już od dawna dzieliłby kanapę ze swoimi ludźmi. Zdecydowanie jest to pies, który potrzebuje osoby doświadczonej, lubiącej wyzwania i nastawionej na pracę z psem (najlepiej pod okiem behawiorysty). Kiedy Nero pojawił się w schronisku, dawał wyraźnie do zrozumienia, że nie jest typem przytulaka uwielbiającego towarzystwo ludzi. Jego główna schroniskowa opiekunka musiała rozpocząć relację z nim niemal od podstaw.
Obecnie Nero już wie, że ludzki dotyk potrafi sprawiać przyjemność. Często domaga się głaskania i pieszczot od opiekunów, którym ufa i dobrze zna. Zaczął otwierać się też na nowe osoby, dzięki czemu może się nim zajmować już więcej wolontariuszy.
Ulubionymi aktywnościami Nero są zabawy piłkami i pływanie. Ponadto ładnie spaceruje na smyczy, ale lubi wówczas zająć się swoimi psimi sprawami i nieszczególnie interesuje się przewodnikiem. Należy też podkreślić, że dla Nero piłki i inne zabawki mają nadzwyczajną wartość, dlatego zdarza mu się przejawiać problem z obroną zasobów. Poszukujemy dla niego ludzi, którzy we współpracy z behawiorystą dołożą starań, aby wypracować z nim tę kwestię.
Wobec innych psów Nero zachowuje się neutralnie. Nigdy nie szuka z nimi zwady, ale też nie zachęca do wspólnych zabaw. Z dużym prawdopodobieństwem mógłby dołączyć do domu z psimi rezydentami, ale należałoby to poprzedzić bardzo dokładnym zapoznaniem. Dla Nero poszukiwany jest dom bez dzieci. Trzeba mieć również na uwadze, że proces adopcyjny może trwać dłużej niż w przypadku innych psów, gdyż Nero nie ufa od razu nowo poznanym osobom. Przed i po adopcji zapewniamy bezpłatne konsultacje z behawiorystką pracującą obecnie z Nero.
Jeżeli Nero Cię zainteresował i uważasz, że jesteś w stanie dać mu szansę, skontaktuj się z wolontariuszkami prowadzącymi adopcje!
Nero obecnie przebywa w schronisku w Milanówku.
Kontakt w sprawie adopcji:
Kasia – tel. 665 661 161
Ania – tel. 601 917 328
Schronisko miało być dla Burka wybawieniem…Tak się stało, ale nie do końca, tylko częściowo… Bo od paru lat wciąż tkwi w boksie.
Obecnie ma 9 lat. A schronisko powinno być tylko krótkim przystankiem na jego drodze ku lepszemu życiu. Dla Bureczka trafienie do schroniska to szczęście w nieszczęściu, bo w warunkach, w jakich wcześniej przebywał, nie powinien żyć żaden pies. Aż 6 lat spędził w komórce bez okien, wypuszczany z niej sporadycznie… =
Przez ten czas nikt mu nie pokazał, że dotyk ludzkiej dłoni może być przyjemny. Że smycz oznacza fajny spacer i możliwość poznawania piękna świata.
Przez te trzy lata w schronisku nasz chłopak zrobił oczywiście postępy. Wciąż jest psem lękliwym, boi się hałasów, większego ruchu, ale trudno mu się dziwić, prawda?
Dziś jest jednak wesoły, ciekawski, lubi przebywać z ludźmi. Na widok znajomych wolontariuszy wykonuje szalony taniec radości na dwóch łapkach, jedyny w swoim rodzaju. Pozwala im na delikatny dotyk.
Nauczył się spacerować na smyczy i powoli szkoli tę umiejętność.
Najlepiej spacerowanie idzie mu w towarzystwie jego ulubionego psiego kumpla Bobika. Chłopaki poznali się właśnie w schronisku i połączyła ich przyjaźń. Bobik jest dla Bureczka wielkim wsparciem. Dlatego byłoby dobrze, gdyby Burek trafił do domu, w którym jest już przyjazny pies lub nawet psy. Psie towarzystwo w nowym domu na pewno dałoby chłopakowi poczucie bezpieczeństwa.
Nie ukrywamy, że Bureczek to pies dla konesera. Człowieka cierpliwego, wyrozumiałego i konsekwentnego, niewymagającego od psa zbyt wiele. Takiego, który będzie chętny kontynuować pracę nad oswajaniem chłopaka.
Mamy wielką nadzieję, że ten wrażliwy psiak otoczony miłością, zrozumieniem, spokojem, z kimś, kto zapewni mu poczucie bezpieczeństwa, rozwinie skrzydła. Czy tak się stanie? Nie wiemy. Trzeba mieć świadomość, że być może Bureczek nigdy nie będzie psem, którego będzie można np. znienacka przytulić.
Bureczek szuka kogoś, kto przede wszystkim chce uratować psie życie, nie oczekując w zamian zbyt wiele. Nie oczekując, że pies mu się za to odwdzięczy. Myślącego przede wszystkim o psie i jego potrzebach, a nie o sobie.
Szukamy choćby domu tymczasowego (wtedy karma, koszty opieki weterynaryjnej itp. są po naszej stronie)
Bureczek obecnie przebywa w schronisku w Milanówku.
Kontakt Kontakt: Monika, tel. 509 441 902
Leopold ma ok 13 lat, jest średniej wielkości psem i jest jednym z piękniejszych psów, jakie trafiły do naszego schroniska, a od lutego 2023r, czyli od momentu, od którego do nas trafił, jest psem jakby niewidzialnym. Nikt o niego nie pyta, rzadko który z odwiedzających zatrzyma się przy jego boksie. Nikt jednak nie zastanowił się jak wiele traci.
Futerko Leopolda choć czarne, jest miękkie, błyszczące i można się w nie wtulić niczym w mięciutka poduszkę. W stosunku do ludzi, których zna Leopold jest psem przyjacielskim, otwartym i łagodnym, zawsze uśmiechniętym, radosnym i pełnym energii. Kocha ludzi całym swym psim serduszkiem, a na ich widok skacze do góry niczym gumowa kulka, rozdając przy tym buziaki na prawo i lewo. Do osób nowo poznanych zachowuje dystans, potrzeba będzie zatem trochę czasu na zdobycie zaufania.
Na spacerach dziarski i nie ma z nim czasu na nudę czy marudzenie. Leopold korzysta z czasu poza boksem całym sobą, a spacerowiczem jest doskonałym. Psy mijane za ogrodzeniem Leopold pięknie ignoruje. W bezpośrednim kontakcie potrafi być miły i szarmancki, przede wszystkim dla suczek. Jeśli chodzi o psy, to Leo wysyła człowiekowi wyraźne sygnały, że niekoniecznie tych kontaktów pragnie. Dlatego też uważamy, że mógłby zamieszkać w domu, w którym jest już przyjazna suczka.
Leopold jest psem który ponad życie kocha wodę. W każdej dostępnej postaci Jeśli więc i Ty jesteś fanem wodnych rozrywek to Leo jest psem zdecydowanie dla Ciebie! Nic tak nie łączy przecież jak wspólne pasje
Leo jest już całkowicie gotowy na dom. Czas najwyższy, żeby zaczął szczęśliwe życie poza schroniskiem. Obecnie przebywa w schronisku w Milanówku.
Kontakt w sprawie adopcji
Ania – 601 917 328
Agnieszka – 604 941 461
Halik – wspaniały pies o zniewalającym spojrzeniu i zrównoważonym charakterze.
Spacery z nim to prawdziwa przyjemność – nie ciągnie na smyczy, korzysta w pełni z otaczających go zapachów, a przy tym wszystkim zawsze pamięta o człowieku, który jest na drugim końcu smyczy.
Halik miał kiedyś okazję zrobić sobie urlop od schroniska i skosztować życia psa domowego, dzięki czemu wiemy, że w domu zachowuje czystość i potrafi sygnalizować potrzebę wyjścia na spacer.
Świetnie odnajduje się również w warunkach miejskich i bez problemu podróżuje samochodem.
Halik należy jednak do tych psów, które potrzebują chwili, by zaufać – preferuje spokojne, stopniowe zapoznanie. Ale nie martw się – nie jest trudno zdobyć jego sympatię!
Mówi się, że przez żołądek do serca – i w tym przypadku to powiedzenie zdecydowanie jest przepisem na sukces.
Szukamy dla Halika domu, który pokocha go takim, jaki jest – domu, który da mu szansę na nowe, lepsze życie. Halik obecnie przebywa w schronisku w Milanówku.
Kontakt w sprawie adopcji:
Ania, tel. 723 896 755 mail: ania.rusinek31(małpa)wp.pl
Agnieszka, tel. 604 941 461, mail: majkam75(małpa)o2.pl
Kuba ma ok 13 lat i waży 11 kg, całe swoje życie spędził w brudnym kojcu i rozpadającej się budzie. Napić się mógł jak z nieba popadało, jak się ludziom przypomniało to mu rzucili zlewki z obiadu, jak nie to nie jadł nic.
To spokojny, zrównoważony, niezbyt aktywny pies. Delikatny dla człowieka. W pierwszym kontakcie troszkę nieśmiały, szybko się otwiera i za głaskanie da sobie zrobić wszystko. Uwielbia leżeć blisko człowieka i obserwować, co się dzieje w domu.
Lubi spokoj. Raczej dom bez dzieci i hałasu. Ładnie chodzi na smyczy. Nie lubi dominujacych samców i raczej się z nimi nie dogada.
Kocha owoce i warzywa jako dodatek do diety.
Wykastrowany.
Kontakt w sprawie adopcji 507 415 468 po 16
Kapsel to niewielki, kompaktowy i nadzwyczaj urokliwy pies, jego największym atutem jest wyjątkowo dobra relacja z człowiekiem, dlatego należy do grona psów bardzo lubianych.
Kapsel ogromnie cieszy się na widok człowieka i często prezentuje szaleńczy taniec radości na myśl o wspólnym spacerze.
Ma ok 2 lat jest energicznym i rozczulającym urwisem, który rozkocha w sobie każdego, kto poświęci mu, choć trochę uwagi.
W pierwszym kontakcie jest delikatny i nieśmiały, ale bardzo szybko wychodzi z niego niesamowity pieszczoch.
Spacer z nim to prawdziwa przyjemność, przystanki na głaskanie i chwile czułości są dla niego niezbędne. Kapsel podąża za swoim przewodnikiem, bardzo ładnie radzi sobie, gdy zmieniamy kierunek spaceru, czy gdy chcemy wyminąć innego spacerującego psa.
Kapsel znakomicie dogaduje się z innym psami, jest pozytywnie nastawiony do zawierania nowych psich znajomości. Kapsel zdecydowanie zasługuje na szansę obecnie mieszka z kotem oraz 2 psami za którymi przepada.
Bardzo zależy nam, aby jak najszybciej trafił w ręce odpowiedzialnych ludzi, którzy będą z nim zawsze na dobre i na złe! Kapsel jest bardzo energiczny i lubi zabawy.
Kontakt w sprawie adopcji 507 415 468 po 15.00
Przedstawiamy GRAMKA – kociaka urodzonego w maju 2025 roku. GRAMKA nie da się nie zauważyć – to żywiołowy maluch, ciekawski, zawsze pierwszy do zabawy i odkrywania nowych zakamarków. Z ludźmi jest odważny i ufny, z innymi kotami świetnie się dogaduje.
To typowy koci urwis, ale o złotym serduszku.
Potrzebuje swojego domu, gdzie będzie mógł dorastać otoczony miłością i opieką.
GRAMEK jest odrobaczony, zaszczepiony, zachipowany a testy fiv/felv ma negatywne.
Jeśli marzysz o wiernym, radosnym kocim towarzyszu – GRAMEK czeka właśnie na Ciebie!
W celu adopcji wypełnij ankietę przedadopcyją https://forms.gle/N3r2W8m8rrXigX1j7
lub skontaktuj się z numerem 538487052
Mała KULKA czeka na swój wymarzony dom! Urodzona w maju 2025 roku, pełna energii, psot i kocich figli. To koteczka bardzo lgnąca do człowieka – uwielbia przytulanie, mruczy jak mały traktorek i chętnie zasypia obok opiekuna. Z innymi kotami dogaduje się bez problemu.
KULKA to dziewczynka o wielkim serduszku i ogromnej potrzebie miłości.
Dziewczynka jest zaszczepiona, odrobaczona, zachipwana a testy fiv/felv są negatywne.
Oddamy do adopcji w odpowiedzialne ręce, które zapewnią jej troskę i bezpieczne życie.
W celu adopcji wypełnij ankietę przedadopcyją https://forms.gle/N3r2W8m8rrXigX1j7 lub skontaktuj się z numerem 538 487 052
Poznaj CHRUPKA – kociego chłopaka urodzonego w maju 2025 roku.
CHRUPEK to pełen energii maluch, który z chęcią pogania piłeczkę i bawi się w chowanego. Kocha kontakt z człowiekiem, uwielbia głaskanie i mruczy przy każdej okazji. Z innymi kotami dogaduje się świetnie – może być idealnym towarzyszem dla rezydenta.
To wesoły i przyjazny kociak, który bardzo potrzebuje swojego domu.
Chłopak jest odrobaczony, zaszczepiony, testy ma negatywne, zschipowany.
Polecamy do adopcji – nie sposób się w nim nie zakochać!
W celu adopcji wypełnij ankietę przedadopcyją https://forms.gle/N3r2W8m8rrXigX1j7
lub skontaktuj się z numerem 538487052
Urodził się w maju 2025 roku. To młody, wesoły kociak, który uwielbia zabawy i towarzystwo.
Zsocjalizowany zarówno z ludźmi, jak i innymi kotami – świetnie odnajdzie się w domu, gdzie nie zabraknie mu czułości i wspólnych psot.
KLUSEK to typowy rozrabiaka z ogromnym sercem, gotowy do odkrywania świata razem z Tobą.
Kocurek testy fiv felv ma negatywne, został już zaszczepiony, odrobaczony I zachipowany.
Szukamy dla niego odpowiedzialnego domu, który pokocha go na zawsze.
W celu adopcji wypełnij ankietę przedadopcyją https://forms.gle/N3r2W8m8rrXigX1j7
tel. 538487052
Krum to mały podróżnik – urodził się w lipcu 2025 nad morzem, a teraz szuka swojego miejsca w Warszawie. Ma niesamowity apetyt i zawsze pierwszy ustawia się do miseczki. Kiedy się naje, zamienia się w prawdziwego śpiocha – kocha zasypiać wtulony w kocyk. A gdy się obudzi, uwielbia ganiać za wędką i bawić się piłeczkami. Szuka kochającego domu, który doceni jego energię i słodki charakter.
Kuntor to mały koci filozof. Uwielbia obserwować świat, ale nie daj się zwieść – kiedy przyjdzie pora zabawy, szaleje jak mały akrobata. Ma ogromny apetyt i bardzo szybko rośnie. Po harcach zasypia w najbardziej zaskakujących miejscach – potrafi ułożyć się nawet na książce czy laptopie. Marzy o spokojnym, troskliwym domu w Warszawie, gdzie będzie mógł rozwijać swoje kocie pasje.
Elka to mała dama z charakterem. Ma w sobie mnóstwo energii i wdzięku – uwielbia biegać za piórkiem, a potem przytulić się i zasnąć w ciepełku. Je z wielkim apetytem, ale najwięcej radości sprawia jej wspólna zabawa. To kicia, która wprowadzi do Twojego domu mnóstwo radości i mruczenia.
Gida to najmniejsza w gromadce, ale o wielkim sercu. Je jak mały lew i bawi się bez końca, a kiedy się zmęczy – zasypia słodko zwinięta w kulkę. Jest ciekawska, odważna i bardzo towarzyska. Urodziła się nad morzem, a teraz czeka na swojego człowieka w Warszawie. Jeśli marzysz o przyjacielu, który zawsze poprawi Ci humor – Gida jest idealna.
W celu adopcji wypełnij ankietę przedadopcyją https://forms.gle/N3r2W8m8rrXigX1j7
lub skontaktuj się z numerem 538 487 052
Kokos to kilkuletni psiak w typie labradora - maślany wzrok, merdający ogon i uśmiechnięty pychol.
Został znaleziony błąkający się po wsi - nikt go nie szukał, prawodpodobnie ofiara wakacyjnego wyjazdu. Kokos nie stracił jednak wiary w ludzi i nadal jest wesołym, ufnym psiakiem.
To świetny zwierzak - przyjazny, pełen radości, z nowym człowiekiem wita się jak ze swoim. Akceptuje inne psy, świetnie dogaduje się z większymi suczkami. Idealny kandydat na psa rodzinnego.
Kokos jest wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony.
Czeka na dom w psim hotelu w centrum Polski, możliwa pomoc w tranporcie.
tel. 695 345 500

Chcesz coś sprzedać, kupić lub oddać?

W każdym momencie możesz dodać swoje własne darmowe ogłoszenie.